NASZA GWIAZDA DEJANIRA DEE

Kaśka bo tak na nią mówimy jest pięknością szylkretową rasy Maine Coon.
Ma trzy latka i jest przekochana.
 Jest kotką adoptowaną.Staramy się dać jej
tyle miłości  na ile zasługuje.



Wstałem rano raniutko jak dziecko, co pierwszy raz idzie do szkoły,
A wstałem tak rano raniutko, żeby wierszyk napisać wesoły.
Po to właśnie od dawna trzymają mnie na etacie,
Żebym pisał wesołe wierszyki,
Takie jak ten, który teraz czytacie.

Skupiłem się odpowiednio,
Czułem, że jestem w dobrym humorze,
Zasłony odsłoniłem,
Popatrzyłem, jak jest na dworze,
Słoneczka dojrzałem fragment, bo w chmurce była szparka.
No, nieźle - pomyślałem.
I wtedy
Podjechała
Śmieciarka.

Jak tylko ją ujrzałem, widziałem już w tym momencie
Że wierszyk,
Wesoły wierszyk,
Taki całkiem wesoły nie będzie.
Kiedy po równej godzinie godnych Zeusa grzmotów
Zniknęła,
Ja do pisania wierszyka od nowa byłem gotów.

Cisza była cudowna jak w muszli...
Jak w otchłani...
Gdy nagle przyszła pod okno z dużym majdanem pani.
Zaczęła bić trzepaczką biedny bezbronny dywan,
A mnie tu, mnie z wierszyka cała wesołość odpływa...

Odeszła nasza Księżniczka(*)