Nie było takiej miłości jak ta....
Frantuś bo tak go nazywaliśmy nie był u nas długo jednak zostawił po sobie
straszny smutek......
Kiedy odchodzi nasz najlepszy przyjaciel-pozostaje nam tylko nadzieja.......
Nadzieja,że za brami Tęczowego Mostu jest tak szczęśliwy jak zawsze.....
Spij spokojnie mój syneczku i czekaj tam na mnie-((((